wtorek, 4 marca 2014
kurczak w maśle orzechowym dla NieAlergika
Są takie dania, którym strach robić zdjęcia. Na przykład schab w morelach, albo kurczak w maśle orzechowym. To znaczy ja się boję, bo cóż tu ściemniać: jako fotograf zupełnie sobie z nimi nie radzę... W każdym razie pod przepisem fota poglądowa - tylko dla osób o mocnych nerwach!
Kurczak ten jest przepyszny. Doskonale smakuje z basmati albo naanami i raitą. Niestety nie pamiętam, jak przepis znalazł się w moim kukbuku. Tutaj go znalazłam, już w trakcie pisania tego posta, ale ja go mam raczej z jakiejś gazety. Poza tym, czy to aż tak ważne? Ważne, że pycha!
Trzeba mieć:
500 g filetów z kurczaka
brokuł
3 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku
3-4 łyżki oleju z pestek winogron
250 ml śmietany
3 czubate łyżki masła orzechowego
maleńka suszona papryczka chilli
sok z ½ cytryny
Rozgrzać olej, wrzucić posiekany czosnek, a gdy się zacznie rumienić, dodać pieprz i pokrojone w kostkę mięso. Gdy się kurczak zetnie, dodać podzielone na różyczki brokuły oraz sól i dusić 7-10 minut. Wlać śmietanę, wymieszać, dodać masło orzechowe oraz pokruszoną papryczkę i sok z cytryny. Wymieszać, dusić 10 minut często mieszając.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ciekawy przepis :) Muszę spróbować go zrobić!
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńMmmm, już czuję ten zapach! Zrobię na obiad :)))
OdpowiedzUsuńZrób, nie pożałujesz ;)
Usuńlubię takie połączenie, ten zapach, który się roznosi po kuchni, pycha:d
OdpowiedzUsuńMasz rację, fajnie pachnie!
UsuńŁe, a ugotuj dla mnie takiego kurczaka, ale bez kurczaka, hi, hi ;-)
OdpowiedzUsuńPyknij z cieciorką zamiast trupa, będzie może nawet smaczniejsze :)
UsuńA tak poważnie – z tofu zamiast kurczaka dla takich cudaków, jak ja? Czemu nie?
OdpowiedzUsuńWidzę, że gadamy on line ;D Tofu to nie wiem, ale cieciorka by tu wg mnie była idealna :)
UsuńZrobię mężulkowi - on kocha masło orzechowe :) A sataye i tym podobne też lubię :)
OdpowiedzUsuńZrób i przyfoć, to będę odsyłać do Ciebie :)
UsuńNie wierzę, że aż taki niefotogeniczny był;)
OdpowiedzUsuńJa robię czasem pastę warzywną a masłem orzechowym, jest super, więc i taki kurczak też na pewno smakuje genialnie:)
Oj był... ;)
UsuńBrzmi pysznie :) i prosty, będę robić :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo to pięknie mnie zwiodłaś zdjęciem brokuła. Choć trudno mi uwierzyć, żeby Twoje zdjęcie było brzydkie, to i tak wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńPaskudne, wierz mi ;)
UsuńWiesz, ale następnym razem to wrzuć fotę choć poglądową. Nawet na talerzu, tak jak jecie. Ot bo ciekawa jestem jak brzydko wyszło. Aż nie mogę uwierzyć :) Ale pyszne być musiało!
OdpowiedzUsuńOk, jak następnym razem będę robić, to pyknę fotę poglądową ;)
Usuńna pewno wyglądało apetycznie:) świetny przepis:)
OdpowiedzUsuń