Ja wiem, że to nieelegancko tak się chwalić, ale te gofry wyszły bardzo niom-niom. Pięknie pachną, są lekkie, apetycznie chrupią i bardzo dobrze smakują. Mnie najbardziej saute. Choć z żurawinką i grzańcem też okazały się niczego sobie. Muszę wymyślić ich wersję dla alergików :)
Smakowita Pajda zaskoczyła mnie smakiem, aromatem oraz możliwościami, jakie daje w kuchni.
Tym razem użyłam Smakowitej Pajdy z dodatkiem cebulki i jabłek.
Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
Weźmy:
250 mąki
100 g Smakowitej Pajdy z Cebulką i Jabłkami
180 ml mleka
łyżeczkę cukru
łyżeczkę soli
80 g oscypka
jajko
opakowanie suszonych drożdży (7g)
Mąkę, jajko, lekko podgrzane mleko, sól, cukier oraz drożdże wyrobić w misce, najlepiej mikserem z hakami do ciasta. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie stopić Smakowitą Pajdę i zetrzeć ser. Do wyrośniętego ciasta dodać ser, dobrze wymieszać. Na końcu dodać smalczyk i wyrabiać, aż ciasto go wchłonie. Odstawić ciasto na ok. 30 minut, by ponownie wyrosło. Rozgrzać gofrownicę i smażyć nieduże wafle, przez ok. 3 minuty. Studzić wafelki na kratce i podawać z domową żurawiną.
Jestem wieeeelką fanką oscypków !!! Te gofry to coś idealnego dla mnie ! Robię, koniecznie :-))
OdpowiedzUsuńJa też! A te gofry są naprawdę dobre, spróbuj :)
Usuńuwielbiam oscypki zwłaszcza na ciepło, mniam:D pysznie wyglądają Twoje gofry czas najwyższy też sobie takie zrobić:D
OdpowiedzUsuńO taaaaaak... Grillowany oscypek z żurawinką i kminkowymi grzankami, niommmmm....
UsuńOjeeeeeeej! Dopiero śniadanie zjadłam i już jestem głodna, jak tak patrzę na Twoje gofry!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń;D
Usuńna to bym nie wpadła, żeby pajdę tu wsadzić :-) wyglądają apetycznie, hej!
OdpowiedzUsuńPajdę wszędzie się da ;)
UsuńNiom-niom:) Super pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-*
UsuńPomysł przedni. Mimo, że ta smaczna pajda średnio do mnie przemawia. Ale wytrawnych gofrów jeszcze nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńPajda jest fajna dla wege, mogą pojeść normalnie ;D
UsuńJadłabym! Wyglądają tak chrupiąco! Nawet oscypek by mi nie przeszkadzał :)
OdpowiedzUsuńNata, gofry są wporzo, zamiast oscypka można dać inny ser, jakiś miękki, ale wyrazisty :)
UsuńPiękne goferki! Muszę pokombinować czy dałoby się je przyrządzić bez gofrownicy, bo jej jeszcze nie posiadam... Pozdrawiam, żona in spe
OdpowiedzUsuńOjej, nie wiem, jak zrobić gofry bez gofrownicy :(
UsuńAle mi smaku narobiłaś! Szkoda, że nie mam gofrownicy :(
OdpowiedzUsuńMusisz kupić :)
UsuńJa nie o gofrach... ale chce podziękować za zachętę do glosowania na mojego bloga. Przeszłam dalej na trzeciej pozycji:) Bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńNie ma za co, powodzenia w dalszej części konkursu!
UsuńBardzo fajne te gofry, pomysł przedni .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuńja tak dawno gofrów nie jadłam a Twoje wyglądają tak pysznie, że nie mogę się powstrzymać!! chcę je zjeść!
OdpowiedzUsuńKurcze, już nie ma :( Ale mogę Ci zrobić :)
UsuńTyle fajnych przepisów widzę ze "smakowita pajdą", że chyba przyszła pora żeby po nie sięgnąć. Nie mam gofrownicy niestety więc wpadnę chętnie do ciebie na te gofry. A tak poważnie ciekawe czy w urządzeniu do zapiekania kanapek by wyszły?
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy da się, ale jak będziesz się wybierać do mnie, to Ci zrobię gofry :)
UsuńObawiam się, że teraz już masz to jak w banku. Powiedz tylko gdzie i kiedy ;)
UsuńKiedy chcesz, zapraszam! Dam gofry, ale w zamian zażądam tajemnicy zdjęć do rosołu z wkładką ;)
Usuńwidzę, że doborowe towarzystwo stanęło do konkursu :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
a gofry - marzenie ściętej głowy, nie mam gofrownicy :( a wyglądają smakowicie :D
ps
jesteś moim ulubionym ekspertem w ddtvn :)
Owszem, doborowe, aż się czuję nie na miejscu :)
UsuńMuszę napisać do tefałen, że jestem ulubionym ekspertem Pesteczki, w związku z czym kontrakcik na 20 tysi poproszę ;)
Świetny pomysł połączenia "smakowitej pajdy" z pozostałymi składnikami. Myślę, że tam gdzie oscypek i żurawina to sukces murowany. Fantastyczne te gofry. Pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńDziękuję, Krystyno! :)
Usuń