Tradycyjnie rozdzielam od konkursu, żeby nie zaginął, bo bardzo smakowity ;)
Uwielbiam kawowe przysmaki. Zatem - tort kawowy. Raczej dla dorosłych i większych dzieci, a jak do nasączenia użyjemy nieco likieru kawowego, to już tylko dla dorosłych.
Trzeba mieć:
na ciasto:
250 g mąki
200 g cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 czubate łyżki kawy rozpuszczalnej
łyżeczkę ekstraktu waniliowego
50 ml oleju
250 ml wody z 3-4 łyżkami octu balsamicznego
50 ml likieru kawowego
na krem:
2 budynie waniliowe w proszku
500 ml dozwolonego "mleka", np. roślinnego, ale nie ryżowego lub wody
200 g bezmlecznej margaryny
łyżeczkę cukru waniliowego
4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
Upiec ciasto - wymieszać wszystkie składniki, wlać do natłuszczonej i wysypanej tartą bułką niedużej tortownicy. Wstawić do nagrzanego do 150 stopni piekarnika i piec ok. 35 minut. Gdy wystygnie, pokroić na 2 lub 3 blaty. Przygotować krem: budynie przyrządzić na "mleku" lub wodzie, dodając wanilię. Zdjąć z ognia, dodać kawę i dobrze wymieszać. Margarynę wstępnie ubić mikserem, dodać wystudzoną masę budyniową i zmiksować razem na krem. Na jeden blat ciasta położyć część kremu (zużyć ok. 2/3 ilości kremu), przykryć drugim blatem, lekko docisnąć. Tort posmarować resztą kremu ze wszystkich stron i udekorować.
Kawałeczek?