czwartek, 11 października 2012
wiśniówka
Lekka, delikatna... ale zdradliwa, suka ;) Wyjątkowo pyszna. Uwaga - nie dla tych, co lubią gęste ulepki!
Weźmy:
1,5 kg zdrowych, dorodnych wiśni
1/2 laski wanilii
1 litr 70% alkoholu
2 szklanki cukru
szklankę wody
Wiśnie umyć, odłożyć 2 garści owoców z pestkami, resztę wydrylować. Wsypać wszystkie wiśnie do gąsiorka, dodać pociętą w centymetrowe kawałki laskę wanilii, zalać alkoholem, zamknąć i odstawić na miesiąc w ciemne miejsce. Po tym czasie zlać płyn, a wiśnie i wanilię dobrze odcisnąć (np. w tetrowej pieluszce; ja odciśnięte owoce wyrzucam, ale może źle robię, może powinnam je zjeść ;)).
Sok z wyciśniętych wiśni wlać do nastawu razem z jeszcze lekko ciepłym syropem przygotowanym z wody i cukru. Odstawić w chłodne miejsce na 3 miesiące, a następnie rozlać nalewkę do butelek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O!! Wiśniówka by mi pomogła :) W sam raz na przeziębienie :D
OdpowiedzUsuńDzi, na przeziębienie to zrób sobie limonkówkę ;)
UsuńA mi już powoli marzy się kieliszeczek wina, wypity na rozgrzanie jesiennym wieczorem. A to już ponad 2,5 roku bez tej drobnej przyjemności!
OdpowiedzUsuńA dlaczego sobie odmawiasz? Nic się nie stanie, jeśli wypijesz od czasu do czasu kieliszek wina albo szklaneczkę piwa, bez przesady!
UsuńNie chcę pić, kiedy karmię, nawet w małych ilościach. Do tej pory, przez okres starań, ciąży i karmienia w ogóle nie miałam ochoty na alkohol, dopiero teraz zachciało mi się wypić kieliszek wina ;) Ale wytrzymam ;)
UsuńW kwestii alkoholu w okresie karmienia radziłam się doktorów i usłyszałam to, co napisałam powyżej ;) Mnie się też zdarza pyknąć na rozgrzewkę kieliszeczek wiśniówki. Nie zauważyłam u młodej ani upojenia alkoholowego, ani obniżenia sprawności intelektualnej ;)
UsuńTo dopiero smakołyki! :D
OdpowiedzUsuńA i owszem ;D
UsuńWitam przepraszam ze tutaj, ale przygotowuję badanie na temat zakupu produktów spożywczych i roli reklamy oraz internetu w tej kwestii. Moja prośba: poświęćcie 3-4 minuty i wypełnijcie ankietę z zamkniętymi pytaniami: http://moje-ankiety.pl/respond-31422.html
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOczywiście w wolnej chwili postaramy się wypełnić ankietę :)
UsuńZdradliwa? Gdzie przez nią zboczyłaś?;P
OdpowiedzUsuńLepiej nie wiedzieć ;D
Usuńja te wyciśniete owoce uzywam do ciasta :) ewentualnie do lodów albo nawet solo
OdpowiedzUsuńO, to ja sobie, za pozwoleniem, zapamiętam Twoje rady :)
UsuńDzięki!