Przepis poznany na warsztatach w CookUp, tak jak ten na zupę-krem z batatów, i schowany głęboko w sercu ze względu na wybitny smak. Pichcąc je dodałam czerwonego pieprzu, chili
i rozmarynu, ale jeśli chcemy mieć prawie digestive, dosypmy zamiast przypraw łyżkę
cukru - właśnie z cukrem zrobiłam w domu. Wspaniałe, gorąco polecam.
Należy mieć:
310 g pełnoziarnistej mąki pszennej (użyłam orkiszowej)
110 g masła (alergicy biorą bezmleczną margarynę)
łyżeczkę
soli
30 g
cukru
ok.
120 ml zimnej wody
po odrobinie (do smaku): czerwony pieprz, chili, rozmaryn lub łyżka cukru
Wszystkie składniki wyrobić w malakserze lub ręcznie, dodając tyle wody, by ciasto się skleiło. Ciasto rozwałkować dość cienko i pokroić w kwadraciki lub wycinać dowolne kształty. Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (termoobieg) i piec ok. 10-15 minut, w zależności od wielkości, aż się dobrze zrumienią.
po odrobinie (do smaku): czerwony pieprz, chili, rozmaryn lub łyżka cukru
Wszystkie składniki wyrobić w malakserze lub ręcznie, dodając tyle wody, by ciasto się skleiło. Ciasto rozwałkować dość cienko i pokroić w kwadraciki lub wycinać dowolne kształty. Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (termoobieg) i piec ok. 10-15 minut, w zależności od wielkości, aż się dobrze zrumienią.
Szukałam tego przepisu!! Koniecznie muszę zrobić :)) Dziekuję!
OdpowiedzUsuńI takiego podstawowego przepisu potrzebowałam jak poprzedniczka:-) Extra:-)
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że będą domowym hitem!!! mniam!
OdpowiedzUsuńdla mnie bomba :) ciasteczka do podjadania ....
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na takie ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ,czas zrobić ciasteczka.
OdpowiedzUsuńa co mi może zrobić takie małe ciasteczko ;)
OdpowiedzUsuńUściski :)!!
Przepis dla mnie! Piekę w piątek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te ciasteczka!! Cieszę się że wrzuciłaś przepis :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Przypomniałaś mi, że muszę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam digestives <3
OdpowiedzUsuńalternatywa domowych jest bardzo kusząca!
Takie ciacha to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńWiesz, nie znam ciastek digestive.Ale te wyglądają kusząco.
OdpowiedzUsuńo mamo! ale mieliśmy używanie! boskie! schrupane co do okruszka dnia jednego w lutym :P
OdpowiedzUsuńdzięki :)
A mi wyszły jakieś gorzkawe :( tzn. przy kilku pierwszych neutralne, ale potem już niesmaczne :( a dodałam nawet więcej cukru... Co jest nie tak? Użyłam pełnoziarnistej orkiszowej
OdpowiedzUsuńMoże spaliłaś? A może coś z mąką było nie tak? Pojęcia nie mam, nie było mnie przy pieczeniu ;)
Usuń