Lekka zupa-krem ze szparagów - szczególnie lubiana przez dzieci. Delikatna w smaku. Bardzo ją lubimy, zwłaszcza pogryzaną czymś fajnym chrupiącym, np. domowymi chipsami z topinambura.
Należy mieć:
2 pęczki zielonych szparagów
łyżkę klarowanego masła lub innego tłuszczu
sól i pieprz do smaku
ewentualnie: śmietankę roślinną
Szparagi obrać i ugotować w osolonej wodzie (wody po ugotowaniu nie wylewać!). Przełożyć do blendera, dodać masło i zmiksować na krem, dolewając tyle wody, w której gotowały się szparagi, by uzyskać konsystencję aksamitnego kremu. Doprawić do smaku, ewentualnie zabielić śmietanką roślinną. Można podawać z chrupiącymi dodatkami.

o jaki apetyczny , optymistyczny
OdpowiedzUsuńJaki boski kolor! Z chęcią zjadłabym taki krem... szparagi <3
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie:D
OdpowiedzUsuńPięknie zielony! U nas też takie zupy cieszą się dużym powodzeniem, zwłaszcza ze względu na te chrupiące dodatki!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda (ten kolor !) i jeszcze lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńurocze zdjęcie :]
OdpowiedzUsuńWidzę, że prawie wszędzie królują szparagi :)
OdpowiedzUsuńSzparagi uwielbiamy z beszamelem. Zupka też pycha :)
OdpowiedzUsuńAle cudowny, zieloniutki :-)
OdpowiedzUsuńMam w planach 2 warianty na swoje pierwsze szparagi: z sosem Holenderskim i zupa krem
OdpowiedzUsuńtak się dziś zastanawiałam w sklepie, czy kupować szparagi, czy nie. Mogłam kupić
OdpowiedzUsuńAle ma wspaniały kolor :) bardzo lubię szparagi i zupy z nich :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ma ta zupka, myślę, że smak ma jeszcze lepszy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyszna zupka, cudowny kolor, piękne zdjęcie. To tyle :-)
OdpowiedzUsuńWiesz, ostatnio pokochałam szparagi, więc taką zupę, jako zupocholik będę musiała przyrządzić :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor! MATKO! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuń