Należy przygotować:
250 g cukru
200 ml wody
sporą szczyptę soli morskiej
Cukier wysypać na patelnię i podgrzewać, aż zacznie się rozpuszczać i nabierać brązowej barwy (nie mieszać). Wtedy ostrożnie wlać wodę. Wymieszać i gotować powoli od czasu do czasu mieszając, aż cukier się dokładnie rozpuści, a ciecz nabierze odpowiedniej konsystencji. Konsystencję sprawdzamy wylewając kroplę karmelu na spodeczek - jeśli nie rozpływa się, to znaczy, że karmel jest gotowy. Przelać do butelki i szczelnie zamknąć.
A tu karmel na patelni - nie przejmujcie się tym, że cukier się dokładnie nie rozpuścił, zanim dolaliście wody. Wszystko się rozpuści podczas powolnego odparowywania.
Uwielbiam połączenie tych dwóch przeciwnych smaków.
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńJa wolę syrop klonowy - bo zdrowszy :), ale moja Połówka woli pankejki właśnie z takim golden syropem :). Przyznam się bez bicia, że sama nigdy go nie robiłam :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie, tak jak napisałam - nie jest to samo zdrowie. Ale na kryzys jak znalazł ;)
UsuńSól nadaje karmelowi wspaniałego smaku. Uwielbiam to połączenie!
OdpowiedzUsuńTo prawda. Ja też uwielbiam połączenie słodko-słone.
Usuńmasz rację, z solą jest o niebo lepszy, wyrazisty. mniam
OdpowiedzUsuńMoże założymy jakiś klub? Albo partię?
UsuńDo tej pory robiłam ze śmietaną, był pyszny, ale nieprzeźroczysty i pewnie jeszcze mniej zdrowy :-0
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać, kiedy Twój wypróbuje, chyba jeszcze dziś!
Ze śmietaną to taki bardziej kajmakowy, mmmmmniam. Ale ten też dobry.
UsuńCo za piękny, złoty kolor :)
OdpowiedzUsuńNati, robię go już tak długo, a za każdym razem ma nieco inną barwę. Pewnie to zależy od tego, czy przypalę cukier, czy nie ;)
UsuńPłynny karmel, mmm... Muszę sobie taki zrobić :) Kolor ma cudowny, idealnie bursztynowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gin! Zrób, bo dobry, tani i smakowity.
Usuńczyli to taki golden syrup:) próbowałam kiedyś to robić, ale mi się scukrzył zamiast pozostać płynnym...:/ nie wiem co źle zrobiłam...
OdpowiedzUsuńTaki golden. Może dodałaś za mało wody?
UsuńA ja nigdy nie robiłam... Ale coś czuję, że naleśniki z nim byłyby boskie :)
OdpowiedzUsuńTak, do naleśników z podsmażanymi jabłkami idealny!
UsuńCudny! Taki krystaliczny. Kocham karmel :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń