sobota, 17 listopada 2012
kawówka
Dobra, słodka i pobudzająca. Raczej damska. Fajna jako dodatek do drinków, ciast, deserów oraz jako wzmacniacz... kawy ;) Niestety, źródła nie podam, bo go po prostu nie pamiętam - nawet nie wiem, czy internet, czy książka, czy gazeta.
Trzeba przygotować:
50 g mielonej kawy
350 ml spirytusu
350 g cukru
350 ml wody
1/4 laski wanilii
2 łyżki mleka
Kawę i drobno pokrojoną wanilię zalać spirytusem, szczelnie zamknąć i odstawić na 10 dni. Codziennie potrząsać. Zlać płyn znad osadu, a osad zalać 100 ml wody, zamieszać i przefiltrować przez papierowy filtr do kawy. Dolać do spirytusu. Resztę wody zagotować z cukrem, przestudzoną wymieszać z ekstraktem kawowym, dodać wrzące mleko, wstrząsnąć, dobrze zamknąć i odstawić do sklarowania. Gdy likier nabierze przejrzystości, usunąć osad z wierzchu i ostrożnie zlać płyn znad osadu na dnie. Rozlać do butelek i odstawić przynajmniej na miesiąc.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ooooo fajna rzecz , teraz te dni takie krótkie, a wieczory długie , na rozgrzewkę by coś przydało , bo chłody idą :D
OdpowiedzUsuńPiękny ma kolor
Wiesz Alu, dziękuję, ale akurat z kolorem coś poszło nie tak - w rzeczywistości jest głęboko brązowa ;)
Usuńmmmm fajniutka!:)
OdpowiedzUsuńAle trzeba uważać - ma kopa ;)
Usuńpewnie dobra? Ja probuje ostatnio wiśniówki, ale otwarta jestem na nowe smaki nalewek :)
OdpowiedzUsuńKacha
Kasiu, dobra, jak ktoś lubi kawę :) Bardzo fajny z niej dodatek do ciast i deserów.
Usuńmmmmm ale smakowitość:) uwielbiam takie dodatki do kawy;) i nie tylko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOjoj, to prawdziwy strzał w me gusta! Patysko, rozpieszczasz nas :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was rozpieszczać! To co Wam ugotować? :)
Usuńdawno nie piłam alkoholu ze względu na zdrowie, a czysty spirytus to niestety nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńMimo wszystko myślę sobie, że nie może być tak źle z tymi fantastycznymi dodatkami i warto będzie spróbować ,(dla mnie) czegoś zupełnie nowego ;)
Może jako dodatek Ci nie zaszkodzi? Bo fajnie aromatyzuje ciasta czy czekoladę na gorąco itp.
Usuńzapraszam po odbiór wyróżnienia!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Jagienka!
mmmm kawóweczka - pychotka!
Jagienko, bardzo Ci dziękuję! :)
UsuńTaką kawówkę to do tortów by wypróbować:)Ciekawe jakie pączki by z jej dodatkiem wyszły:)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
UsuńDo tortów - super pomysł!
Ekstra, musi wspaniale aromatyzować wypieki
OdpowiedzUsuńOwszem :)
UsuńDzięki Nati!
Fajny przepis, ciekawe jak smakuje, chętnie bym jej spróbował :D
OdpowiedzUsuń