środa, 14 listopada 2012
hańba! ;)
Matka dwójki alergików, w dodatku matka karmiąca i... HOT DOG?!
Dlaczego nie? Wystarczy się zatroszczyć o nikłą szkodliwość składowych ;)
Weźmy:
długą tradycyjną eko parówkę cielęcą
domowego ogórka konserwowego (lub eko)
bułę do hot dogów (w miarę ok jest z Lidla)
prażoną cebulkę (tę też z Lidla - ma wporzo skład)
musztardę i keczup bez barwników i konserwantów (najlepiej eko)
Bułę i parówę podgrzać, polać musztardą i keczupem oraz posypać cebulką i plasterkami ogórków.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No pewnie! Biedni alergicy, też muszą mieć przyjemność...Cebulka z Lidla faktycznie ok. MAja też jedyne masło orzechowe z dobrym składem. Dla tych co moga jeść orzechy...
OdpowiedzUsuńOj przyjemność... ;)
UsuńTak, te lidlowskie masło orzechowe jest świetne. W ogóle dyskont, a niektóre rzeczy ma fajne...
Dzięki Madziu!
Ale czad! Z chęcią bym porwała chociaż jednego :)
OdpowiedzUsuńJa wciungłam dwa. Teraz żałuję, że się z Tobą nie podzieliłam ;)
Usuńjak zobaczyłam tytuł to za nic w świecie bym nie wpadła ,ze chodzi o bułkę z wkładką :D
OdpowiedzUsuńHa! To Cię zaskoczyłam! ;D
UsuńOj tam, zaraz hańba:) Taka wersja jest do wybaczenia;)
OdpowiedzUsuń;DDDD
UsuńJakie pyszności:)! Aż ślinka cieknie na sam widok...:)
OdpowiedzUsuńJustka, dzięki! :)
Usuńdla tych, którzy czytają etykiety, wiele rzeczy jest dozwolonych :-)
OdpowiedzUsuńPod warunkiem, że etykieta, w odróżnieniu od telewizji, nie kłamie ;)
UsuńOł yeee :)
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńA grasz w minecrafta?
Jak dla mnie cudo, nie odmówiłabym sobie takiego;)
OdpowiedzUsuńTeż sobie nie mogłam odmówić, i to niejednego ;)
OdpowiedzUsuńPyszne hot-dogi, domowe są najlepsze, ja też na tygodniu amerykańskim w lidlu zaopatrzyłam się w prażoną cebulkę i bułeczki, pycha:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWystarczy trochę pokombinować, postarać się znaleźć dobre składniki i można bez wyrzutów sumienia zajadać hot dogi :) Ta cebulka jest bardzo fotogeniczna!!!
OdpowiedzUsuńWarto było, z wielkim smakiem się obżerałam ;)
UsuńDziękuję!