Uwielbiamy klasyczną zupkę dyniową na mleku, z zacierkami. No ale cóż, mleczka nam nie wolno... Nie szkodzi. Oto wyjątkowo smakowita dyniówka, która godnie zastępuje tę robioną na mleku.
Wystarczy mieć:
na zupę:
dynię (2-3 kg)
1 litr mleka owsianego (plus woda)
2 łyżki masła klarowanego lub 1/4 szklanki oliwy/oleju
łyżeczkę pasty paprykowej (najlepiej ostrej)
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
łyżeczkę muscovado
sól i pieprz do smaku
na zacierki:
szklankę mąki
zimną wodę (tyle, ile "weźmie" mąka)
Przygotować zacierki - wyrobić mąkę z wodą tak, by uzyskać dość twarde, jednolite ciasto. Zagotować wodę z solą. Odrywać małe kawałeczki ciasta, rolować w palcach i wrzucać na wrzątek. Gdy się zagotują i wypłyną, odcedzić i rozłożyć na płaskim talerzu, żeby się nie posklejały. Dynię obrać, pokroić w kawałki, ułożyć na nieprzywierającej blasze (lub pergaminie), posypać wiórkami klarowanego masła lub polać oliwą i upiec (ok. 30 minut). Można też dynię z tłuszczem udusić, podlewając wodą. Gotową dynię zblenderować, dodając mleko owsiane i przegotowaną wodę. Zupa powinna mieć konsystencję lekkiego kremu. Doprawić do smaku - wedle upodobania :) i podgrzewać, by była gorąca, lecz nie zagotowywać. Podawać z zacierkami, groszkiem ptysiowym (NieAlergicy) lub grzankami. Można posypać prażonymi pestkami dyni.

Bardzo smakowita! Zjadłabym, zwłaszcza w tak pochmurny dzień jak dziś... :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Usuńnigdy nie jadłam dyniowej z zacierkami, u nas to najczęściej jako zupa krem marchewką, selerem :-)
OdpowiedzUsuńWiem, moja koleżanka robi taką jak Ty - uważam, że jest równie pyszna.
UsuńSamo zdrowie :) Ciekawi mnie dodatek mleka owsianego, spróbowałabym.
OdpowiedzUsuńMleko daje taki jakby lekko ciasteczkowy posmak, ale jeśli nie musisz wymieniać normalnego mleka na owsiane, to lepiej nie wymieniaj ;)
UsuńKokosowe jest dobre do takiej zupki:)
UsuńJuż nie mogę się doczekać dyniówki
OdpowiedzUsuńBędę jeszcze uważniej śledzić Twoje wpisy zatem :)
UsuńNo muszę w końcu spróbować zupę dyniową..ale chyba na zwykłym mleku:) Jestem jego wielką fanką:)
OdpowiedzUsuńElexis, zdecydowanie tym, co mogą, polecam jednak zwykłe mleko.
UsuńWitaj w akcji:) Zupka pyszności.
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :-*
UsuńPyszności. Jak to mówią? Na bezrybiu... i tak dalej ;)
tytuł rewelacyjny i sama zupa tez
OdpowiedzUsuńDzięki Aluś! :-*
UsuńDyniowa , z każdego przepisu, musi być pyszna!
OdpowiedzUsuńCzy te robaczki to czarnuszka?
Bartoldziku, tak :) Ale tylko do zdjęcia, bo okrutnie blada mi ta zupka wyszła, smaki średnio współgrają ;)
UsuńNigdy nie jadłam takiej zupy, w ogóle zupy dyniowej na mleku... Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńBłąd ;) Zupki z dyni są pyszne :)
UsuńSpróbuje:) A mleko sojowe może być?
OdpowiedzUsuńMyślę, że spoko może być sojowe :)
UsuńA ile tej przegotowanej wody dodać z mlekiem? Mam ok 30 dkg mrożonej dyni i chcę zrobić tak na 2 lub 3 porcje jakie proporcje mleka i wody mniej więcej użyć?
OdpowiedzUsuń