Robiąc ciasteczka z Minimy rozkminiłam, że ten rodzaj ciasta może się przydać przy pieczeniu bezglutenowego krambla. Ha, i nie pomyliłam się! Nie masz cwaniaka nad warsiawiaka ;)
A zatem weźmy:
na kruszonkę:
250 g Minimy
150 g bezmlecznej margaryny
100 g cukru pudru
1/2 łyżeczki sody
oraz:
dozwolone owoce (u mnie brzoskwinie z zalewy bio)
Rozmiękczoną margarynę zmiksować z cukrem "na biało". Dodać kaszkę i sodę, wyrabiać chwilę mikserem, aż zrobi się kruszonka. Ciasto włożyć do lodówki na minimum godzinę. Naczynie do zapiekania natłuścić, wyłożyć owoce, posypać kruszonką. Zapiekać przez 10-15 minut w 170 stopniach.
Kilka uwag:
1. Dobrze jest postarać się, by kruszonka miała grudki różnej wielkości - w tym celu należy ją lekko "poszczypać" paluszkami ;)
2. Możemy użyć dowolnego rodzaju owoców, pamiętając jednakowoż, że owoce soczyste i kwaśne, np. wiśnie, będą wymagały dodatku cukru i mąki ziemniaczanej, a np. jabłka cukru, wanilii i cynamonu, a owoce z zalewy nie będą potrzebowały niczego ;)
Kilka uwag:
1. Dobrze jest postarać się, by kruszonka miała grudki różnej wielkości - w tym celu należy ją lekko "poszczypać" paluszkami ;)
2. Możemy użyć dowolnego rodzaju owoców, pamiętając jednakowoż, że owoce soczyste i kwaśne, np. wiśnie, będą wymagały dodatku cukru i mąki ziemniaczanej, a np. jabłka cukru, wanilii i cynamonu, a owoce z zalewy nie będą potrzebowały niczego ;)
Kocham kruszonkę ^^ Szczególnie z owocami leśnymi i budyniem ^^
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńZ owocami leśnymi i budyniem? Brzmi dobrze... Jest u Ciebie na blogu przepis na taki deserek?
Coś ta Minima mnie prześladuje (w najlepszy możliwy sposób, bo z apetycznych przepisów). Ciągle ją widzę w fajnych deserach :) Będzie trzeba kupić chyba ;)
OdpowiedzUsuńMinima jest wporzo, ale nie wiem, czy jest już dostępna w sklepach :/
UsuńPodobno już jest w Tesco za 15zł:)
UsuńTo niezbyt tanio chyba?
UsuńAgnieszka: Sinlac ma podobny, jeśli nie identyczny skład. A wychodzi ciut taniej:)
UsuńA minimkowy crumble będzie dla mojego Minimka minimum raz w tygodniu;)))
Ja nie robiłam jeszcze takiego deseru, nigdy nie było go w naszych domach:) Taka prostota a pychota i jeszcze bezglutenowa:)Super!
OdpowiedzUsuńBłąd ;) Ten z minimą jest bardzo dobry, ale ten:
Usuńhttp://smakolykialergika.blogspot.com/search/label/crumble%20wi%C5%9Bniowy
jest wyjątkowo pyszny, polecam Ci go, Kochana!
Oglądając twojego bloga mam czasami chęć bycia Alergikiem ;) Kolejny cudowny przepis!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo! To się nazywa motywować! :)
UsuńPrzepis wydaję się być bardzo ciekawy, nie robiłam jeszcze takiego deseru, nigdy nie było go w naszych domach:) Taka prostota a do tego może być na prawdę pyszna i jeszcze bezglutenowa co dla mnie jest najważniejsze
OdpowiedzUsuń