Słodkie Walentynki dla Was, Kochani! :-*
Jak je zrobić? Nic prostszego: wystarczy masę na peerelowski blok pogotować kilka minut dłużej, a po dodaniu "mleka" wlać do silikonowej foremki do robienia czekoladek/minimuffinek. Nie dodajemy bakalii, chyba, że chcemy je dodać :) Możemy za to dodać coś do smaku, na przykład kawę rozpuszczalną, alkohol etc. Włożyć do lodówki, gdy zastygnie powyciągać i gotowe. Czekoladki, czy raczej karobladki, łatwiej wyjdą z formy, jeśli wstawimy je na kilka minut do zamrażalnika. Jeżeli zależy nam, by karobladki zachowały swój kształt, to przechowujmy je w lodówce. A! Zdjęcie jest "przysepiowane", w rzeczywistości czekoladki są bardzo ciemne i bardzo lśniące, wyglądają tak ślicznie, że aż się prosi, żeby je popakować na prezenty. O, takie są:
No coś takiego! Mistrzyni po prostu. Biegnę po foremkę na czekoladki. Wyglądają bosko.Miłych Walentynek.
OdpowiedzUsuńach dziękuję!:) a jak zrobisz, to pokażesz?
OdpowiedzUsuńo, zdecydowanie byłyby cudnymi prezentami!
OdpowiedzUsuńAsieja, dziękuję :-*
OdpowiedzUsuńPyszności! :) Ale bym teraz taką karobladkę zjadła!
OdpowiedzUsuńNie są złe, ale wolę rocher ;)
Usuń