Zobaczcie, co mi przysłała Agnieszka - mistrzyni dobrych myśli, kuchni i rękodzieła :)
To lale Agnieszki pilnujące melasowych pierniczków ;) O mamo, ale zazdroszczę, ta babka umie zrobić i ciacha, i lalki! Ale "samopoczucie" i tak mi się poprawiło, jak zobaczyłam melaski w tak doborowym towarzystwie. Jeszcze raz dziękuję :-*
A teraz lecę piec ciasteczka ;)
Zdjęcie, lale i pierniczki wyglądają pięknie. Zazdroszczę tym, którzy potrafią takie piękne rzeczy tworzyć. Miłego dnia w doborowym towarzystwie:)
OdpowiedzUsuńno ja niestety nie należę do uzdolnionych, a najgorzej idzie mi krawiectwo i stylizacja fryzur ;)
Usuń